Czy spotkałyście się kiedyś ze stwierdzeniem, że biustonosz push-up i biustonosz usztywniany to w gruncie rzeczy synonimy, dotyczące tego samego modelu bielizny? My wielokrotnie słyszeliśmy zamienne stosowanie obu tych nazw, dlatego chcemy rozwiać wszelkie wątpliwości na ich temat. W tym celu wskażemy najbardziej znaczące różnice między biustonoszem push-up a biustonoszem usztywnianym, które być może ułatwią wam bieliźniane zakupy i pozwolą na świadomy wybór swojej wymarzonej bielizny.
Biustonosz usztywniany – czyli jaki?
Odpowiedź na pytanie, czy dany biustonosz jest „tylko” usztywniany czy to już może usztywniany push-up może sprawić nie lada trudność. Wiele kobiet uważa, że każdy stanik, który posiada w swojej konstrukcji piankę, jest tak zwanym push-upem – czyli biustonoszem optycznie powiększającym biust. Cóż – musimy to zdementować 🙂 Usztywniana miseczka, czyli tak zwana „kopa”, z nie zawsze wiąże się z nadaniem piersiom objętości – może za to spełniać zupełnie inne funkcje: odpowiednie uformowanie biustu czy też jego wygładzenie, tak by dobrze układał się pod cienkim t-shirtem.
Tu pozwolimy sobie na małą dygresję: decyzja o tym, by biustonosz usztywniany znalazł się w naszym sklepie była jedną z trudniejszych. W magicznej pracowni Króliczka dotychczas powstawały same miękkie modele, wykonane z ozdobnych haftów i elastycznych koronek. To one są naszym znakiem rozpoznawczym i jednocześnie największą bieliźnianą miłością. Wiedzieliśmy jednak (nie tylko z waszych ankiet i maili), że w życiu wielu kobiet zdarzają się sytuacje wymagające okrycia biustu czymś nieco grubszym od przezroczystej, koronkowej mgiełki. Te rozważania towarzyszyły nam tak długo, że w końcu postanowiliśmy stworzyć biustonosz usztywniany – tak właśnie powstał pierwszy w naszej kolekcji usztywniany biustonosz Black Swan, który z jednej strony kusi seksowną koronką, a z drugiej gwarantuje efekt „gładkiego” dekoltu nawet pod najbardziej delikatną bluzką.
Biustonosz usztywniany – jak powstaje?
Biustonosz usztywniany w naszym wydaniu to połączenie kobiecych, delikatnych materiałów i komfortu, który zapewnia miękka wkładka. Powstaje z termicznie formowanej miseczki (ze specjalnej pianki) oraz tradycyjnych bieliźnianych materiałów – koronek, gum i dodatków. Zanim mogliśmy wprowadzić go do produkcji, musieliśmy wybrać odpowiednią miseczkę (czyli „kopę”), która odgrywa tu kluczową rolę. W tym celu przetestowaliśmy aż szesnaście różnych wariantów miseczek, różniących się grubością pianki, kształtem miseczki czy możliwościami własnych modyfikacji. Najcieńsze pianki miały grubość 2 milimetry, najgrubsze – nawet 3 centymetry. Wybraliśmy lekką, cienką piankę (polskiej produkcji!), która zapewnia wizualną lekkość, a przy tym świetnie sprawdza się w modelowaniu biustu. A gdy już pianki były wybrane, nie czekaliśmy ani chwili dłużej, tylko rozpoczęliśmy intensywną pracę, by Black Swan mógł jak naszybciej znaleźć się w waszych garderobach! 🙂
Biustonosz push-up – czyli jaki?
Poprzedni akapit i wtrącenie o grubości pianek z pewnością naprowadziło was na podstawową różnicę pomiędzy biustonoszem usztywnianym, a biustonoszem typu push-up.
Z definicji biustonosz push-up ma za zadanie ‘wypchnąć’ i unieść piersi, by wydawały się pełniejsze i bardziej jędrne. Konstrukcja takich modeli opiera się na wbudowanym wypełniaczu – po całości lub częściowo jako pasy gąbki w podstawie miseczki (tzw. banana push-up). By łatwiej zrozumieć różnicę między biustonoszem usztywnianym a typowym push-upem wyobraźcie sobie przekrój obu miseczek. W pierwszym będzie on miał jedną grubość, natomiast w drugim dolna część może sięgać czasem 3 czy nawet 4 centymetrów. Ta prosta wizualizacja doskonale pozwala zrozumieć różnicę między naszymi głównymi bohaterami artykułu:
To jaki biustonosz nosimy zależy oczywiście od preferencji i tego, jak się czujemy w danym modelu. Zdajemy sobie sprawę z tego, że wiele kobiet o drobnym biuście nosi push-upy jako biustonosze pierwszego wyboru, nierzadko robiąc to z powodu przyzwyczajenia, ponieważ dzięki nim można powiększyć swój rozmiar nawet o trzy rozmiary. My mimo wszystko powtarzamy, że małe też jest piękne – więc zamiast szukać dużych gąbek, szukaliśmy maksymalnie naturalnego efektu. Tak właśnie powstał nasz usztywniany biustonosz Black Swan, który wprawdzie nie doda objętości, ale może dodać Ci pewności siebie: