Wielorazowe maseczki ochronne to obecnie jeden z tych dodatków, bez których nie wyobrażamy sobie życia. Ze względu obowiązek zakrywania ust i nosa w każdym miejscu publicznym, większość z nas zdążyła już uszyć lub kupić co najmniej jedną maseczkę. Są jednak tacy, którzy wybór maski wciąż mają jeszcze przed sobą, nie mogąc zdecydować czy lepsza będzie wielorazowa maseczka z gumkami, czy może wielorazowa maseczka ochronna z troczkami z bawełny – pytacie nas o to w mailach i komentarzach tak często, że postanowiliśmy napisać o tym oddzielny tekst.
Zanim jednak przejdziemy do omawiania różnicy chcemy przypomnieć wam o najchętniej czytanym tekście ostatnich tygodni: Jak uszyć maseczkę ochronną? Instrukcja krok po kroku – znajdziecie w nim dokładne wskazówki do samodzielnego uszycia maseczki ochronnej.
Maseczka ochronna z troczkami
Jeśli regularnie zaglądacie na nasze kanały, to z pewnością wiecie, że wielorazowe maseczki ochronne z troczkami towarzyszą nam już od prawie dwóch miesięcy. Na długo przed tym, zanim wprowadziliśmy je do sklepu, szyliśmy takie maski dla medyków oraz dokładaliśmy w prezencie do waszych zamówień. Pisaliśmy wówczas, że maseczki z troczkami są znacznie bardziej wytrzymałe niż maseczki ochronne z gumkami – przede wszystkim dlatego, że można je bez obaw prać w wysokich temperaturach. Pamiętajcie jednak, że nasze oceny opierają się na maseczkach, jakie szyjemy w naszej pracowni – starannie odszytych z polskiej, wysokogatunkowej bawełny. Wybierając taką maseczkę zwracajcie więc uwagę na trzy rzeczy:
- czy są w całości uszyte z bawełny
- czy troczki zostały uszyte – czy są to po prostu gotowe wstążki, tasiemki lub paski niezabezpieczonej tkaniny lub dzianiny
- czy maseczka posiada kieszonkę na filtr
Warto zwrócić też uwagę na sam sposób wykończenia – maseczki uszyte w niedbały sposób, z niezabezpieczonymi brzegami tkanin, będą się uszkadzać po każdym praniu. Ich “wielorazowość” będzie więc niższa niż tych maseczek, które można bez obaw wrzucać do pralki.
Skoro zatem maseczki z troczkami wydają się być znacznie lepsze, niż maseczki z gumkami, to czemu mamy w ofercie także te ostatnie? Odpowiedzią jest… czas zakładania. Obowiązek zakrywania ust i nosa sprawił, że wielokrotnie musimy założyć maseczkę, by pokonać trasę kilkunastu lub kilkudziesięciu metrów. Zawiązywanie troczków może być wówczas bardziej pracochłonne niż szybkie założenie maseczki z gumkami.
Maseczka ochronna z gumką
Maseczka ochronna z gumką to maseczka, w której zamiast troczków wiązanych z tyłu głowy mamy po bokach wszyte gumki do zakładania za uszy. Jak wspomnieliśmy wyżej takie maski mają swoje wady i zalety. Zaletą jest czas i łatwość zakładania – możemy to zrobić bardzo szybko, używając tylko jednej ręki, dlatego w sytuacjach, gdy zakrywamy twarz “na chwilę” maseczka z gumką sprawdzi się świetnie. Wadą natomiast jest to, że gumki – szczególnie te delikatne i ozdobne – źle znoszą pranie w bardzo wysokich temperaturach. Jako producent bielizny pracujemy na co dzień z ponad czterdziestoma rodzajami gumek i wiemy, że większość z nich pęka już po pierwszym praniu w temperaturze powyżej 70°C. To dlatego bielizna ma zalecenia prania w 30°C i dlatego też niektóre gumki nie powinny być używane do szycia maseczek.
Wybierając taką maseczkę zwracajcie więc uwagę na dwie rzeczy:
- z jakiego materiału jest uszyta maseczka – to bardzo ważne, ponieważ wiele dostępnych maseczek z gumkami jest uszytych z delikatnych materiałów i ma zalecenia prania do 40°C (czyli w temperaturze, która nie uszkodzi ani gumek ani materiału, ale nie zapewni odpowiedniej dezynfekcji)
- jaką szerokość mają wszyte gumeczki – nie bez powodu delikatne gumeczki o średnicy 1-2 mm wszywa się do maseczek jednorazowych – pranie ich w temp. powyżej 60°C zapewne skończy się popękaniem gumy, przez co straci ona elastyczność i znacznie się wydłuży.
Najlepszym połączeniem w maseczce ochronnej z gumkami będzie naturalny materiał (zwykle jest to bawełna) + gumki płaskie, o szerokości 4-6 mm.
Maseczka ochronna a zaparowane okulary
A które z maseczek sprawdzą się w przypadku osób noszących okulary? Te, które w górnej części mają wszyty drucik. Podstawową rolą drucika wszywanego w maski (znajdziecie go także w wielu maseczkach jednorazowych) jest umożliwienie dopasowania kształtu maski do twarzy. Odpowiednie zagięcie maseczki przy krzywiźnie nosa i dopasowanie go do policzków ma jednak nie tylko tworzyć ładny efekt wizualny – dzięki dobremu dopasowaniu maseczki górna przestrzeń między maseczką a twarzą jest zamknięta, więc ogranicza wydostawanie ciepłego powietrza. To z kolei zapobiega parowaniu okularów.
Jeśli nosisz okulary i zastanawiasz się nad zakupem lub uszyciem maseczki dla siebie to sprawdź, czy w górnej części maska ma wszyty drucik. My wszywamy taki drucik w maseczki wielorazowe z troczkami.
Istnieją również domowe sposoby radzenia sobie z parującymi okularami – przecieranie ich mydłem, piankami lub płynem do mycia szyb i luster. Ich działanie może być jednak niewystarczające, co zresztą wskazujecie w wielu komentarzach. Gdy prosiliśmy o opinię na ten temat optyków polecali nam gotowe preparaty do okularów, zawierające w składzie substancje hydrofobowe, czyli takie, które odpychają wodę – jednak nawet one mogą pozostawiać na szkle delikatną powłokę, zaburzającą pełną czystość szkieł. Drucik wszyty w materiał wydaje się być najlepszym rozwiązaniem – szczególnie, gdy dokładnie dopasujemy maseczkę na twarzy i dopiero wtedy nałożymy okulary.
Wielorazowe maseczki ochronne – które łatwiej uszyć?
Jeśli porównamy trudność szycia maseczki ochronnej z gumkami i troczkami to jest ona… taka sama. Samą maseczkę szyje się w identyczny sposób, który opisaliśmy w tekście: Jak uszyć maseczkę ochronną? Instrukcja krok po kroku. Jedyna różnica polega na tym, że tam, gdzie wszywaliśmy troczki, doszywamy teraz gumeczki – co dla niewprawionych w szyciu osób może być pewnym ułatwieniem.
Jeśli będziecie mieć wątpliwości co do materiałów, wyboru gumek, sposoby szycia troczków czy innych spraw związanych z szyciem maseczek – albo zechcecie po prostu porozmawiać z Króliczkiem, to czekamy jak zawsze w komentarzach!